Tym razem coś z francuskich dróg.
Jedne spoty są lepsze, inne gorsze, ale im jest ich więcej tym lepiej. Temat wałkowany w kółko w końcu trafia do coraz większej liczby odbiorców. Kierowców z dnia na dzień przybywa - tak samo powinno być ze spotami dotyczącymi bezpieczeństwa na drodze.
W rolach głównych Nicolas, Sophie i ich bliscy. Poniżej jak mogłem tak przetłumaczyłem.
,,Nicolas będzie miał wypadek i zginie za kilka minut. Resuscytacja sanitariuszy nic nie da. Sophie jedzie na spotkanie z chłopakiem. Obudzi się nieco później na szpitalnym łóżku, ale jej nogi już niestety nie. Ojciec Nicolasa będzie pierwszą osobą, która dowie się o jego śmierci. Raczej więcej się już nie uśmiechnie. Dziadek Nicolasa nie będzie mógł uwierzyć w to co się stało. Żona Nicolasa urodzi mu dziecko, którego Nicolas nigdy nie zobaczy. Ojciec Sophie poświęci wszystko, by ona mogła znowu chodzić. Matka Sophie będzie prześladowana wspomnieniami jej pierwszy kroczków. Sophie odrzuci oświadczyny chłopaka. Z miłości.
Za każdą ofiarą wypadku na drodze stoją także ofiary, które będą z tym żyć dalej.
Bezpieczeństwo ruchu drogowego.
Wszyscy dotknięci. Wszyscy zainteresowani. Wszyscy odpowiedzialni."
Mam nadzieję, że pomimo różnicy językowej film trafi także do głów polskich kierowców. Jadąc swoim autem nie myśl tylko o sobie, ale przede wszystkim robiąc głupotę na drodze pomyśl o swoich bliskich. Pomyśl jak oni dalej będą żyć wiedząc, że umarłeś.
AM
Strefa Kulturalnej Jazdy
jako takie
OdpowiedzUsuńjak dla mnie mocna kampania, o to chodzi żeby zdawać sobie z tego sprawę..
OdpowiedzUsuńO ile cel kampanii jest jak najbardziej pozytywny i w pełni się z nim zgadzam, to sposób realizacji filmu mi się średnio podoba. Jakoś mocno przekombinowany i bez znajomości tekstu ciężko się domyślić o co właściwie chodzi.
OdpowiedzUsuń