Kiedy widzisz tylko jedną stronę medalu

Wymuszenie pierwszeństwa na pasach? Precyzyjnie to wymuszenie pierwszeństwa na ddr tzw. śluzie rowerowej, gdzie owszem, rowerzysta ma pierwszeństwo. Pasy to jednak tytuł bardziej clickbajtowy.

2:1 dla rowerzystów

Na tym krótkim filmie możemy zobaczyć:

- panią na rowerze, która przejeżdża po przejściu dla pieszych

- rowerzystę, który przejeżdża za czerwony sygnalizator

- kierującą Oplem, która wymusza pierwszeństwo na ddr

Trzeba być obiektywnym

Jako kierowca, pieszy, rowerzysta i motocyklista zawsze staram się piętnować zachowania niezgodne z zasadami ruchu drogowego. Filmik jednak jest przykładem, że rowerzyści za wszelką cenę nie pojmują tego, że oni sami także często, a może nawet częściej niż kierowcy łamią prawo.

Jak rowerzysta popełni wykroczenie to medialnie jest to ,,duszone". Jak kierowca złamie jakikolwiek przepis to jest piętnowany.

Popatrzcie sobie na komentarze pod takimi filmikami. Kierowca odwali głupotę to jest piętnowany także przez innych kierowców... i rowerzystów. Jak znajdziecie film na którym widać jak rowerzysta strzela ,,gafę" to lecą komentarze w stylu ,,nic się nie stało", ,,rower szo so wy" itp.

Gdyby ktoś twierdził, że jazda rowerem po przejściu dla pieszych to ,,nic się nie stało".

Przecież to tylko przejazd rowerem po pasach. Kierowca wziął poprawkę na to, że rowerzysta jednak nie zejdzie z roweru.

Jeszcze a propo bycia obiektywnym. Pościg kierowcy za rowerzystą. Nie wiem tylko czy na tym chodniku można też rowerem. Tu was zaskoczę. Nawet gdyby nie było można rowerem to przyczepiałbym się bardziej do kierowcy samochodu. Zachowanie skrajnie nieodpowiedzialne.

Dlatego właśnie wolę auto. Jest bezpieczniejsze. Ciężko byłoby mi siąść na rower w obawie przed kierowcą, który siedzi na tylnym kole. Mały błąd i byłoby po mnie. Nie jestem jednak za tym aby zakazać wszystkim użytkowania samochodów.